Wieczory coraz chłodniejsze, wakacje mijają, urlop wykorzystany. Malutkimi kroczkami odchodzi lato. Jednocześnie "baterie naładowane" czas działać ze zdwojoną energią.
Całkiem niedawno w pobliżu domu odkryłam sklep z włóczkami. Podczas zaznajamiania się z asortymentem nawiązałam rozmowę z pracującą tam panią na temat popularności cieniowanych włóczek i chust Virus. Odpowiedziałam, że Virusy może są zbyt popularne a pani na to -.. ale na ulicy ich nie widać. Racja i to był ostatni bodziec który skłonił mnie do wykorzystania zakupionej wcześniej włóczki i udziergania własnego Virusa. Wzór bez problemu odnalazłam na Pinereście - prosty, przejrzysty, szybko robi się go z pamięci. Do wykonania użyłam mieszanki akrylu z wełną i moherem - Alize - angora gold i szydełka nr. 4.0. Z półtora motka powstała chusta o wielkości 1.50 x 75cm, a zakupiłam... uwaga - 5 motków! Będą następne Virusy, bo mojej Mamie też się spodobała.
Cały czas przymierzam się do wydziergania pierwszej chusty, bo co raz coś innego mi wskakuje na szydełko, ale właśnie dzisiaj przeglądałam włóczki w jednym ze sklepów internetowych i zdecydowałam, że jak będę ją w końcu robić to właśnie z Alize Angora Gold... I nawet ten zestaw kolorystyczny brałam pod uwagę ;) Jak widać łączy nas nie tylko imię i miłość do szydełka ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno byłabyś zadowolona z wyboru i włoczki i koloru więc może już czas zaplanować chustę. Pewnie podobieństw znalazłoby się więcej 😉Pozdrawiam😀
UsuńŚwietna! Bardzo lubię włóczki Alize, dobrze się z nich dzierga a potem dobrze nosi :). Super zestawienie kolorystyczne :). Miłego dziergania kolejnych :).
OdpowiedzUsuńPierwszy raz miałam z nią do czynienia ale faktycznie jest super. Z przyjemnością wykonam kolejną🙂Pozdrawiam😀
UsuńPiękne kolorki wybrałaś , śliczna chusta postała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Dziękuję, ostatnio bardzo lubię połączenie różu z szarym 🙂Pozdrawiam😀
UsuńNiesamowite kolorki! Ja też mam wrażenie, że nas, dziewiarek jest bardzo wiele i jak piszemy, że jest wśród nas moda na Virusa czy Mochilla Bag, to już mam wrażenie, że zaraz pełno ich znajdzie się na ulicach ;)
OdpowiedzUsuńDzięki temu możemy być oryginalne i nie jesteśmy skazane na sieciówki, to my decydujemy o kolorach i wzorach😀
UsuńPiękny virusek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
Usuń