Przejdź do głównej zawartości

Chusta SisLove

     Wakacje  w moim przypadku zmierzają  ku końcowi pozostanie tylko czekanie do kolejnego roku. Nie, nie narzekam mam poczucie że dobrze wykorzystałam ten czas, a robótki które wówczas zrobiłam będą mi  go przypominać. Nad morzem królowały serwety, nad jeziorem chusty.... 
     Co prawda SisLove pojechała już skończona ale nad najdłuższym jeziorem w Polsce jakim jest Jeziorak doczekała się sesji zdjęciowej. Od dawna brakowało mi szarej chusty a wzór od Joanny Grzelak kusił swą urodą. Powstawała w dwóch etapach, odłożona na czas upałów na początku drugiego urlopu błyskawicznie doczekała się finiszu. Zakończyłam ją wg własnego uznania bo 1200 m  trzynitkowego  Kokonka (bawełna z akrylem) nie pozwoliło mi na oryginalne wykończenie. Do tego rodzaju włoczki używam szydełka nr. 3.0, wielkość blokowanej chusty to 1.80x90cm. 
        Tymczasem w trakcie pracy kolejna .... chusta 🙈
        W ostatnim czasie mam problem z umieszczaniem komentarzy na waszych blogach i zupełnie nie wiem jak sobie z tym poradzić, ale odwiedzam i sprawdzam co u Was nowego.








   
Ula Smagula pozdrawia czytelników 

Komentarze

  1. Piękna, w moich ulubionych odcieniach :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przepiękny wzór i misterne wykonanie, a kolory mam wrażenie że cudownie się mienią :) Kawał dobrej roboty!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chusta Kalinda

        Nie miałam ostatnio nadmiaru wolnego czasu który leci na łeb na szyję bez opamiętania. Chwile gdy mogę poświecić się szydełkowaniu zdarzają się zbyt rzadko, dlatego chusta Kalinda zajęła mi  ....no dobrze przyznam się i tak na Instagramie są zdjęcia z postępów - dwa miesiące. Kalinda shawl  by Sylwia Kawczyńska była marcowym wyzwaniem w grupie Chusty i szale razem dziergane, u mnie powstawała w ślimaczym tempie, ale już jest z Kokonka trzynitkowego 1300 m szydełko nr. 3.0 o wym. 1.80 x 90 cm. Uwielbiam te przejścia kolorystyczne w Kokonkach w tym wypadku kolor to Khaki, ciemny beż i beż chciałam by były to barwy natury. Zawsze kończąc taka pracę zastanawiam się czy wystarczy nitki na ostatni motyw czy nie? Wystarczyło nawet na odrobienie od góry bo nie lubię takiego surowego brzegu.         Kolejnym moim dokonaniem był udział w Biegu Konstytucji 3 maja na 5 km, było jak zawsze super choć termometr wskazywał blisko 30 stopni i miałam chwile zwątpienia.  Życiówki nie było ale

Chusta Mech

     Znowu wiosna moja ulubiona pora roku 🌱 im więcej słońca tym mam więcej chęci do działania i mnóstwo energii.     Oglądając chusty na Facebooku wciąż mam ochotę robić kolejne. Nie dalej niż wczoraj poprosiłam o radę w grupie „Kokonki i inne prace z motków ombre” jaka ma być następna Klaziena czy South bay i ktoś mi odpisał Nina lub SisLove😂.  Nie mam żadnej z nich ....i dobrze, będę miała co robić.       Tymczasem skończyłam mój Mech. Wybór koloru był dla mnie logiczny  jak mech to będą kolory mchu i wybrałam Muffin akrylowy w kolorze Mchu o długości 2000 m. i szydełko nr. 3.5.  Robiłam go długo na początku miałam kłopot z dodawaniem oczek przy kolejnych powtórzeniach i tu z pomocą przyszła  mi koleżanka z wyżej wspomnianej grupy podrzucając mi filmik i poszło jak z płatka.  Niektórzy twierdzą że to nudny wzór, a ja wspominam co całkiem miło. Chusta wyszła ogromna 220x110cm i cudownie otula. Po tygodniu od skończenia zaczęłam myśleć o kolejnej.....

Chusta Allyana

   Nadeszła już jesień tylko czemu tak szybko?.?.? Niektórzy mogą twierdzić że dla szydełkomaniaczki to dobrze bo wieczory dłuższe więcej czasu na ulubione hobby. Nie w moim przypadku u mnie zawsze coś się dzieje w głowie mnóstwo pomysłów a czasu na realizację wciąż za mało.         Zauroczenie kokonkami  trwa, wybór kolorów wywołuje zawrót głowy i apetyt na więcej. Do mojego ostatniego zamówienia dołączony był wzór Allyana by Joanna Grzelak z SisHomemade a w mojej głowie pojawiło się pytanie czy dam radę? Nie było również sprawą przypadku to że w przesyłce był również trzynitkowy Allymotek 1400 metrów o składzie 50% bawełny i 50% akrylu.  Początek nie był łatwy ale każdy centymetr był wart zachodu. Satysfakcja z ukończonego dzieła ogromna. Chusta po zablokowaniu ma wymiary 1.90x95cm.  Od siebie dodałam chwosty i obrobiłam ją od góry bo uważam że taki surowy brzeg jest owszem efektowny, ale nie lubię i już.       Zaczynam się niepokoić że niedługo otworzę szafę a w niej będą same ch