Przejdź do głównej zawartości

Chusta „Lost in time” nr. 2

      Listopad powitał nas zmianą pogody ale tak trudno się przestawić na chłód za oknem, na ubieranie kurtek, płaszczy, szali, chust .... Coraz trudniej mi wychodzić na bieganie, ale jak już wyjdę nogi same niosą byle szybciej do domu.
   W ostatnim czasie jestem mocno zauroczona włóczkami ombre te cudowne przejścia kolorystyczne... Jeden motek pozwala na zrobienie całej chusty jednak przy wyborze wzoru musimy się zastanowic jaką długość wybrać. Ponieważ chustę „Lost in time” wg schematu z Mijo Crochet robiłam w ubiegłym roku tu użyłam trzynitkowego Kokonka o składzie 50% bawełny i 50% akrylu o długości 1500 metrów i szydełka nr. 3.0. Gotowa chusta ma wymiary 180cm x 90cm. Ciekawi mnie co robicie z zawieszkami dołączonymi do nici? (może to obciach ale ja przyszłam ją na rogu chusty).
       Trzymajcie się cieplutko i chrońcie przed chłodem.




  
Kokonek z którego powstała chusta. 


Ula Smagula pozdrawia Czytelników 









Komentarze

  1. Piękna chusta i cudny kolor. U mnie powoli powstaje pierwsza moja chusta. Robię z YarnArt Flower nr 276. Jestem na półmetku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Twoja chusta na pewno będzie piękna. Pozdrawiam 😀

      Usuń
  2. Piękna wyszła!!! Śliczne kolory. Ja własnie teraz mam na szydełku losta, też z kokonka 1500m, tylko zupełnie inny zestaw kolorystyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. To bardzo efektowny wzór, nie mogę się doczekać momentu gdy będę podziwiać Twoją pracę 😘

      Usuń
  3. Już wczoraj podziwiałam na Instagramie :). Jest cudowna, a w dodatku w moich ulubionych kolorach! Te włóczki są wspaniałe. Nie wiem czy też masz tak, ale ja nie mogę się doczekać, kiedy nastąpi zmiana koloru. Bardzo mnie to dopinguje do pracy :D. A z zawieszką miałaś świetny pomysł, też muszę teraz tak robić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Mam tak samo a ile ekscytacji przy tym😂

      Usuń
  4. Piękna! I chusta i kolor włóczki, wspaniałe wykonanie. Pozdrawiam serdecznie :)).

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna chusta!!! Kolorki super ;) Dobrze, że dododałaś tę zawieszkę dopełniła całosći;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wyjątkowa chusta, moje gratulacje Kochana! :) Pozdrawiam pięknie. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Chusta jest prześliczna w tym kolorze .Pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny, nocny kolor <3 Wspaniała chusta, oj dużo jeszcze przede mną :D A ja zawieszek jeszcze nie użyłam, hmmm kolekcjonuję :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chusta Kalinda

        Nie miałam ostatnio nadmiaru wolnego czasu który leci na łeb na szyję bez opamiętania. Chwile gdy mogę poświecić się szydełkowaniu zdarzają się zbyt rzadko, dlatego chusta Kalinda zajęła mi  ....no dobrze przyznam się i tak na Instagramie są zdjęcia z postępów - dwa miesiące. Kalinda shawl  by Sylwia Kawczyńska była marcowym wyzwaniem w grupie Chusty i szale razem dziergane, u mnie powstawała w ślimaczym tempie, ale już jest z Kokonka trzynitkowego 1300 m szydełko nr. 3.0 o wym. 1.80 x 90 cm. Uwielbiam te przejścia kolorystyczne w Kokonkach w tym wypadku kolor to Khaki, ciemny beż i beż chciałam by były to barwy natury. Zawsze kończąc taka pracę zastanawiam się czy wystarczy nitki na ostatni motyw czy nie? Wystarczyło nawet na odrobienie od góry bo nie lubię takiego surowego brzegu.         Kolejnym moim dokonaniem był udział w Biegu Konstytucji 3 maja na 5 km, było jak zawsze super choć termometr wskazywał blisko 30 stopni i ...

Chusty Klaziena

     Od ostatniego wpisu mój świat pędził do przodu i brakowało mi czasu na wszystko. Praca zawodowa zajmowała większą jego część i gdyby nie Koronawirus działoby się tak dalej. Z dnia na dzień zostałam uziemiona w domu, na szczęście moje hobby nie pozwala mi na nudę. Mogłam dokończyć drugą  Klazienę  by Kirsten Bishop bo praca nad nią była już dość mocno rozciągnięta w czasie. Szczerze powiedziawszy jestem oczarowana tym wzorem jest piękny i świetnie się prezentuje w obu wersjach kolorystycznych.          Włóczka oczywiście od Kokonki  którymi jestem zachwycona, mój wybór  to trzy nitki 1200m, skład to 50%bawełna i 50%akryl. Wielkość chusty po zablokowaniu 1.80x90cm. Kolory to - średni szary/brudny róż/biel i drugi kokon - khaki/ciepły brąz/burgund/wino.       Więcej zdjęć moich prac możecie znaleźć na Instagramie gdzie bywam bardziej regularnie  - ula_smagula - serdecznie zapraszam  A...

Chusta „Lost in Time”

    Skoro jesień rozgościła się za oknami na dobre pora zadbać o własny komfort i wygląd podczas spacerów podziwiając jesienną aurę.      Znalazłam na Facebooku grupę  „Chusty i szale razem dziergane”  poprosiłam o przyjęcie i inspiruję się pracami wykonywanymi przez bardzo kreatywne dziewczyny. Jednym z projektów była Chusta „Lost in Time”.  Jedno podejście do niej  już miałam, co prawda chusta z tego nie wyszła, ale poducha spisuje się bardzo dobrze. Chusta wciąż nie dawała mi spokoju i po zaopatrzeniu się w odpowiednią włóczkę - Drops delight kolor nr. 09 o składzie 75%wełny i 25% poliamidu i szydełko nr. 4.0 zabrałam się do pracy. Wzór w pełni zasługuje na nazwę, zagubiłam się w czasie. Praca nad realizacją projektu Johanny Lindahl zabrała mi znacznie  więcej czasu i zużyłam więcej włóczki niż przewidywałam, dwa razy odwiedzałam sklep w którym się w nią zaopatrywałam.  W sumie zużyłam dziewięć motków, wielkość po wypraniu i za...