Przejdź do głównej zawartości

Serweta Muszelka

     Nie wiem jak u Was ale u mnie wakacyjny klimat nadal trwa, niby wróciłam po urlopie do pracy ale zdołałam jeszcze wyskoczyć na trzy dni w świętokrzyskie....a od jutra sześciodniowy tydzień pracy, nie ma lekko wolne trzeba odpracować. 
    W ostatnim tygodniu skończyłam rozpoczętą na urlopie nad morzem serwetę Muszelkę, czemu dopiero teraz? - wtedy zabrakło mi kordonka i praca musiała zaczekać do powrotu do domu. Sereweta powstała z kordonka Kaja w naturalnym kolorze, szydełko nr. 1.25 wielkość po zablokowaniu 48cm. Wzór zaczerpnięty z Sabrina robótki extra nr. 5/2010, powtarzalny łatwy do zapamiętania i nie trzeba zaglądać do ściągawki, co na plaży było dużym ułatwieniem. 
      Faktycznie przypomina muszelkę, a Wy jakie macie skojarzenia? 






Ula Dziergula pozdrawia Czytelników 

Komentarze

  1. Piękna! Chyba poproszę Cię o schemat, bo nie posiadam tego numeru, a bardzo mi się podoba. Ja jutro wracam do pracy po dwóch tygodniach urlopu, trochę mi szkoda, a trochę się cieszę bo naprawdę lubię swoją pracę :). Ale strach pomyśleć jaką górę dokumentów jutro znajdę na biurku :D. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W gazetce są jeszcze dwie inne propozycje równie interesujące, chętnie się podzielę. Dasz radę pierwszy dzień jest z reguły najgorszy 😀Dziękuję i również pozdrawiam😘

      Usuń
  2. Wyszło cudownie. Gratuluję cierpliwości

    OdpowiedzUsuń
  3. Gratuluję zdolności manualnych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zainteresowania czy zdolności każdy powinien mieć, bez tego nasze życie byłoby puste 😀

      Usuń
  4. Prezentuje się pięknie! I zapewne przywołuje wspomnienia. Pozazdrościć kreatywności...i cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję 😀Takie prace mnie odstresowują, a przy okazji powstaje coś ładnego 😁

      Usuń
  5. Jest piękna, morska i co najważniejsze - będzie Ci przypominać o nadmorskim urlopie :) A zdjęcia robisz cudne - mogłabym się od Ciebie uczyć :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, w takich pracach zawarte są emocje towarzyszące powstawaniu 😀zdjęcia - wciąż się uczę i kombinuję 😘

      Usuń
  6. Prawdziwe wspomnienie wakacji na morzem :) Śliczna!

    OdpowiedzUsuń
  7. Serwetka wygląda jak muszelka , dobre skojarzenie miałaś :))

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Chusta Kalinda

        Nie miałam ostatnio nadmiaru wolnego czasu który leci na łeb na szyję bez opamiętania. Chwile gdy mogę poświecić się szydełkowaniu zdarzają się zbyt rzadko, dlatego chusta Kalinda zajęła mi  ....no dobrze przyznam się i tak na Instagramie są zdjęcia z postępów - dwa miesiące. Kalinda shawl  by Sylwia Kawczyńska była marcowym wyzwaniem w grupie Chusty i szale razem dziergane, u mnie powstawała w ślimaczym tempie, ale już jest z Kokonka trzynitkowego 1300 m szydełko nr. 3.0 o wym. 1.80 x 90 cm. Uwielbiam te przejścia kolorystyczne w Kokonkach w tym wypadku kolor to Khaki, ciemny beż i beż chciałam by były to barwy natury. Zawsze kończąc taka pracę zastanawiam się czy wystarczy nitki na ostatni motyw czy nie? Wystarczyło nawet na odrobienie od góry bo nie lubię takiego surowego brzegu.         Kolejnym moim dokonaniem był udział w Biegu Konstytucji 3 maja na 5 km, było jak zawsze super choć termometr wskazywał blisko 30 stopni i ...

Chusty Klaziena

     Od ostatniego wpisu mój świat pędził do przodu i brakowało mi czasu na wszystko. Praca zawodowa zajmowała większą jego część i gdyby nie Koronawirus działoby się tak dalej. Z dnia na dzień zostałam uziemiona w domu, na szczęście moje hobby nie pozwala mi na nudę. Mogłam dokończyć drugą  Klazienę  by Kirsten Bishop bo praca nad nią była już dość mocno rozciągnięta w czasie. Szczerze powiedziawszy jestem oczarowana tym wzorem jest piękny i świetnie się prezentuje w obu wersjach kolorystycznych.          Włóczka oczywiście od Kokonki  którymi jestem zachwycona, mój wybór  to trzy nitki 1200m, skład to 50%bawełna i 50%akryl. Wielkość chusty po zablokowaniu 1.80x90cm. Kolory to - średni szary/brudny róż/biel i drugi kokon - khaki/ciepły brąz/burgund/wino.       Więcej zdjęć moich prac możecie znaleźć na Instagramie gdzie bywam bardziej regularnie  - ula_smagula - serdecznie zapraszam  A...

Serweta z dzwoneczkami

       Nowy Rok -  nowe plany, postanowienia, zmiany. Czy wiecie że potrzeba 21 dni by wykształcić w sobie nawyk tzn. jeśli postanowimy systematycznie ćwiczyć, biegać...to po tym czasie jest to niejako wpisane w rozkład dnia. Oczywiście postanowienie trzeba wprowadzić w czyn i wytrwać. Macie pomysły bo ja tak... mam nadzieję że nie skończy się jak co roku....         Zamykając rok musiałam doprowadzić do końca  zaległe prace czyli „Serwetę z dzwoneczkami” którą ledwo  zdążyłam zrobić  na Święta. Jej wielkość to 48cm x 48cm, kordonek Kaja, szydełko 1.25. Schemat pochodzi z Diany Robótki  nr. 6/2017.       W październiku na swoim blogu  Sara prowadząca bloga „Handmade by Sarenka” ogłosiła zabawę „Podaj dalej” wzięłam w niej udział i ....w okolicy Świąt dotarła do mnie paczka pełna skarbów, a w niej Cudowna Laleczka, granatowa serweta - gwiazda, trzy śnieżynki, dwa motki włóczki i czekoladowa...