Wiosno trwaj jak najdłużej. Rano byłam pobiegać i gdy już wpadałam w swój rytm łapczywie rozglądałam się wokół chłonąc widoki i zatrzymując je pod zamkniętymi powiekami - falująca trawę na wietrze, kwitnące kosaćce, dzikie róże, ważkę w trawie, chmury leniwie wędrujące po niebie - kocham to.
Szydełkowanie też zajmuje bardzo wysoką pozycję w moim życiu i towarzyszy mi niemal codziennie, a co wynika z tej zażyłości chętnie Wam prezentuję, tym razem jest to szydełkowa torba wykonana z kordonka Kaja w wielu kolorach które w moim zamyśle miały przechodzić od najintesywniejszych do najjaśniejszych, szydełko nr. 1.0, ścieg to słupki, wielkość 40x35cm, z uszami 70cm. Największa trudnością była zamiana nitki i ukrycie węzełków i jak Wam się podoba?
To chyba ważka ?
Ula Dziergula pozdrawia Czytelników
Świetna torba! Bardzo podoba mi się to przejście od bladych do bardzo intensywnych kolorów - rzadko kiedy widuję taki efekt :) Domyślam się, że przy tak częstych zmianach kolorów nie było łatwo, ale zawsze powtarzam, że warto się pomęczyć dla efektu końcowego :) A za podszewkę podziwiam Cię jeszcze bardziej, bo ja sama chciałam kiedyś zrobić sobie torbę, ale podszewki za chiny bym nie umiała zrobić, dlatego i ten temat porzuciłam :P
OdpowiedzUsuńDziękuję, co do podszewki to czas w szkole odzieżowej nie był czasem straconym bo umiem szyć choć niezbyt lubię. 😀
UsuńTorba jest super! Samą torbę zrobiłabym bez problemu, ale wszycie podszewki jest ponad moje siły :). Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńKasiu wiem że potrafisz robić cuda. Wierzę że gdyby zaszła potrzeba dałabyś radę 😀dziękuję i pozdrawiam
UsuńŚwietna:) Kolorowa i bardzo letnia;)
OdpowiedzUsuńSwietna i taka wesola :)
OdpowiedzUsuńDziękuję 😀
Usuń