Nareszcie mogliśmy się cieszyć pięknym majowym weekendem gdy przez otwarte okna dobiega śpiew ptaków, a wokół otacza nas mnóstwo zieleni oświetlonej słonecznymi promieniami. Jeszcze chwila i mój balkon rozkwitnie jak co roku feerią barw, ale już dziś mogłam na nim poczytać książkę i cieszyć się leniwą niedzielą. Kobiecie nie potrzeba wiele do szczęścia.
Małe jest piękne i w myśl tej zasady przedstawiam Wam dziś ulubiony model serwetki, którą robiłam już kilkakrotnie i ciagle nie miałam swojej. Wielkość to 27 cm średnicy, biały kordonek - tradycyjnie Kaja i szydełko nr. 1.00. Wzór z Sabriny nr. 2/2010. Oczka pęczkowe tworzą piękny wzór rozetki, a serduszka wraz z koronką brzegową z podwójnych słupków i pikotków dopełniają całości.
Niedługo .... coś zupełnie innego.
Ula Dziergula pozdrawia Czytelników
Piękna, elegancki środek i cudowne serduszka :) serwetka jest urocza i dzięki takiemu połączeniu naprawdę uniwersalna :) Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńCieszę się że Ci się podoba🙂Pozdrawiam.
UsuńŚliczna :). Wcale się nie dziwię, że to Twój ulubiony model :D.
OdpowiedzUsuń😀Dziękuję Kasiu za jednomyślność i odwiedziny mojego bloga. Pozdrawiam😀
UsuńPiękna! Te serduszka prezentują się wspaniale :)
OdpowiedzUsuńŚwietny wzór i oczywiście wykonanie :)
Pozdrawiam!
Dziękuję🙂
Usuń