Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z sierpień, 2017

Chusta "Virus"

   Wieczory coraz chłodniejsze, wakacje  mijają, urlop wykorzystany. Malutkimi kroczkami odchodzi lato. Jednocześnie "baterie naładowane" czas działać ze zdwojoną energią.    Całkiem niedawno w pobliżu domu odkryłam sklep z włóczkami. Podczas zaznajamiania się  z asortymentem nawiązałam rozmowę z pracującą tam panią na temat popularności cieniowanych włóczek i chust Virus. Odpowiedziałam, że Virusy może są zbyt popularne a pani na to -.. ale na ulicy ich nie widać. Racja i to był ostatni bodziec który skłonił mnie do wykorzystania zakupionej wcześniej włóczki i udziergania własnego Virusa. Wzór bez problemu odnalazłam na Pinereście - prosty, przejrzysty, szybko robi się go z pamięci. Do wykonania użyłam mieszanki akrylu z wełną i moherem - Alize - angora gold i szydełka nr. 4.0.  Z półtora motka powstała chusta o wielkości 1.50 x 75cm, a zakupiłam... uwaga - 5 motków! Będą następne Virusy, bo mojej Mamie też się spodobała. -  Ze sklepu też n

Klasyka gatunku

    Nieodmiennie poranny trening sprawia mi dużo satysfakcji. Walczę z własnym lenistwem, resetuję głowę i mogę obserwować zmieniającą się przyrodę. Niekiedy wracam z bukietem kwiatów, pękiem traw, zaplanowaną kolejną pracą czy przerobionym problemem... Temperatura spadła jest chłodniej wiec tym lepiej się biega, a kto nie biega może korzystać ze spacerów, każdy rodzaj aktywności ma dobroczynny wpływ na organizm. Polecam i szczerze zachęcam.     Do zapewnienia komfortu psychicznego służy mi również szydełkowanie. Wciąż w moich pracach przewija się kordonek Kaja  z którego jestem zadowolona jednak tym razem do wykonania serwetki użyłam kordonka Muza 10 w kolorze białym i mniejszego szydełka 0,95. W efekcie serwetka jest delikatniejsza średnica to 23 cm, a wzór pochodzi z "Szydełkowania" nr. 4/2013. Misterna praca,  cieniutka nić dała taki efekt. A jakie są Wasze ulubione kordonki?            Ula Dziergula pozdrawia Czytelników  

Słoneczny dzień

      Każda pora roku ma swój zapach. Pełnia lata pachnie słońcem, kwiatami,  dojrzałym zbożem, ludzie uwijają się pracując przy zbiorach plonów, a pszczoły zbierając nektar z kwiatów. Obserwacja natury, zatrzymanie się na chwilę podczas urlopu i spojrzenie na świat z innej perspektywy niż poprzez pryzmat codzienności daje dodatkową motywację do działania w pozostałej części roku.       Czerpiąc inspirację z natury i chcąc utrwalić czas który będzie przywoływał wspomnienie lata pełnego słońca i ciepła wykonałam serwetę w kształcie słonecznika o średnicy 26 cm. i towarzyszącego jej trzmiela o dł. 8 cm x 4 cm z kordonka Kaja, szydelko nr. 1.0. wzór pochodzi z serwisu Pinterest. Swoją drogą trzmiel 🐝 powstał na specjalne życzenie... i właśnie podczas pracy nad nim pomyślałam o słoneczniku. Duet bardzo mi przypadł do gustu, a Wam?                                               Ula Dziergula pozdrawia Czytelników

Patchworkowy bieżnik

      Ostatni czas był dla mnie bardzo pracowity i wyczerpujący, trzy ostatnie tygodnie dały mi się  mocno we znaki. Nie dość że praca to jeszcze przygotowania do Biegu  Powstania Warszawskiego  na dystansie 10 km, który udało mi się przebiec minimalnie poniżej godziny. Obecnie mam przed sobą perspektywę drugiej części urlopu i mnóstwo planów, pewnie jak zwykle tylko część uda mi się zrealizować. Wciąż coś dłubię, dziergam, nie mogę usiedzieć spokojnie bez szydełka. Gdy kończę jedną pracę już myślę o następnej, pozostaje mi się z tym pogodzić.    Na świeżo przedstawiam Wam wczoraj ukończony Bieżnik, jeszcze wieczorem go odświeżyłam i wykrochmaliłam. Ciekawa jestem jak usztywniacie swoje prace? Bo ja używam tradycyjnego krochmalu z mąki. Wzór na Bieżnik pochodzi z Sabriny robótki extra nr. 3/2012  który notabene nie przyciągnął mojej uwagi, dopiero gdy zobaczyłam go na Instagramie z inną koronką brzegową oczarował mnie. Tylko skąd ta koronka? Na pomoc przyszedł mi Pinterest i jest -